Niedzielne zwycięstwa Pasiewicza
W ostatnią niedzielę, łódzki kierowca kartingowy, Karol Pasiewicz wygrał ósmą rundę pucharu Rotax Max Challenge Poland w klasie Micro Max. Mistrz Polski w tej kategorii zaliczył udany weekend na Torze Poznań, ponieważ w sobotę zameldował się na trzecim stopniu podium siódmej rundy.
Sobota stała pod znakiem trzecich miejsc. Taką pozycję zajął we wszystkich oficjalnych sesjach i biegach wyścigowych. Na nieszczęście 10-latka z Łodzi rundę wygrał liderujący w klasie Filip Matejczyk, powiększając przewagę nad kierowcą zespołu V-Kart. Okazało się, że tylne zawieszenie Karola posiada niewielki defekt, który go przyhamowywał. Udało się go usunąć po niedzielnych kwalifikacjach, w których Pasiewicz był czwarty. Jadąc w pełni sprawnym sprzętem łodzianin zaciekle i skutecznie walczył z duetem zespołu Uniq Racing – Filipem Matejczykiem i Bartłomiejem Piekutowskim. Dzięki dobrej jeździe, Pasiewicz wygrał oba biegi, zdobywając komplet punktów.
- Weekend na Torze Poznań oceniam bardzo dobrze - stwierdził Karol Pasiewicz. - Oprócz zwycięstwa w niedzielę, cieszę się, że mimo drobnej awarii byłem w stanie wywalczyć podium w sobotę. Wygraną dedykuję tacie, który właśnie w niedzielę obchodził urodziny. Myślę, że to fajny prezent ode mnie. Mam nadzieję, że równie dobrze pójdzie mi w pucharze Roka, który już w ten weekend na tym samym torze.
Dzięki sobotniemu zwycięstwu, Filip Matejczyk obronił pierwsze miejsce w punktacji kategorii Micro Max. Nad drugim Karolem Pasiewiczem posiada 29 punktów przewagi. Kolejna szansa na punkty w Rotax Max Challenge będzie mieć miejsce w ostatni weekend lipca na nowym Autodromie Pomorze. Starty łodzianina wspierają w tym sezonie Kemppi, Hypertherm i łódzki salon i serwis spawalniczy Viktoria.