image1 image2 image3
logo

Pasiewicz wygrywa i kończy sezon na podium

b_250_250_16777215_00_images_media_2016-09-05_pasiewicz_media2.jpgPo zdecydowanej dominacji w niedzielnych wyścigach Karol Pasiewicz z Łodzi zajął trzeci stopień podium w końcowej klasyfikacji kategorii Mini Rok w ramach kartingowego pucharu Rok Cup Poland. 10-letni kartingowy wicemistrz Polski otrzymał dodatkowo bilet na międzynarodowy finał Rok Cup, który odbędzie się w październiku we włoskim Lonato.

Rozstrzygający weekend zorganizowano na torze Wallrav Race Center w Starym Kisielinie. Karol w sobotnich kwalifikacjach zajął wysokie, trzecie miejsce ze stratą 0,071 sek. do poprzedzającego go w punktacji Piotra Protasiewicza. W pierwszym finale to jednak Karol szybko objął prowadzenie, ale rywale mocno atakowali lidera i ostatecznie Pasiewicz finiszował jako szósty. W drugim finale na 10. okrążeniu kierowca zespołu V-Kart minął Jerzego Glaca i wskoczył do trójki. Niedługo potem spróbował ataku na Jakuba Szablewskiego. Ten jednak nie powiódł się i łodzianin zaparkował na poboczu. W efekcie Protasiewicz, który zdobył punkty za drugie i trzecie miejsce zbliżył się do Pasiewicza na 2 punkty. Niewiele więcej tracił Mateusz Lenart.

b_250_250_16777215_00_images_media_2016-09-05_pasiewicz_media3.jpgNiedzielna, ostatnia runda okazała się jednak dużo bardziej pomyślna dla Karola. Wicemistrz Polski popisał się najszybszą czasówką i do pierwszego finału ruszał z pole position. Pasiewicz pewnie to wykorzystał, wygrywając wyścig także dzięki zespołowemu koledze, Marcelowi Kucowi, który jadąc za Karolem skupiał się na obronie pozycji, uniemożliwiając stawce dogonienie lidera. Ostatni wyścig sezonu był już jednak pokazem zaciętej walki ścisłej czołówki. Pasiewicz, Kuc i Lenart jechali bardzo blisko siebie, wielokrotnie wymieniając się lokatami. Ostatecznie pierwszy na metę wpadł Pasiewicz, co zapewniło mu powiększenie przewagi nad rywalami w punktacji.

- To był weekend pełen wyścigowych wrażeń! - podsumował Karol Pasiewicz. - Po pechowej sobocie bałem się, że mogę stracić podium. Na szczęście w niedzielę wszystko wychodziło mi tak jak powinno, no i udało się! Jestem trzeci w klasie Mini Rok z czego się bardzo cieszę. To dla mnie kolejne podium na koniec sezonu w pucharze Roka po drugim miejscu w Baby rok 2 lata temu. Wielki dzięki dla mojego partnera z zespołu Marcela Kuca. Nie skupiał się tylko na swoim wyścigu, ale dbał też, żebym mógł odjechać najgroźniejszym rywalom. To była super praca zespołowa! Przy okazji gratuluję mu końcowego sukcesu. Oprócz tego jestem bardzo wdzięczny całemu V-Kart Team za opiekę nad gokartem i rodzicom, którzy dbają o mnie na każdych zawodach, żebym był jak najlepiej przygotowany. Bardzo dziękuję także sponsorom Motorsporter.com, Viktorii, Kempii, Hypertherm, bo to z ich pomocą pojawiam się na torach i walczę o wszystkie trofea.

b_250_250_16777215_00_images_media_2016-09-05_pasiewicz_media1.jpgRywalizację w klasie Mini Rok w sezonie 2016 zwyciężył Marcel Kuc (819 pkt), który na podium wyprzedził Jakuba Szablewskiego (734 pkt) i Karola Pasiewicza (527 pkt). Cała trójka otrzymała przepustki na Rok Cup International Final 2016, który zaplanowano w dniach 19-22 października na lubianym przez Roberta Kubicę torze South Garda Karting w Lonato del Garda, położonego we włoskiej Lombardii. Wcześniej jednak, bo w połowie września kierowca z Łodzi stanie do rywalizacji na Torze Słomczyn w ostatnim weekendzie wyścigowym pucharu Rotax Max Challenge Poland, w którym wciąż może nawet wygrać.

2015-2019 © Karol Pasiewicz - kierowca kartingowy